czwartek, 5 stycznia 2012

Kilka słów od autorki





Nie wiem od czego zacząć… To jest mój „pierwszy raz” dlatego nie ukrywam, że bardzo się denerwuję czy przetrwam próbę czasu i czy przypadkiem nie skończy się na słomianym zapale :) Mam nadzieję jednak, że tak się nie stanie.
Może kilka słów o mnie. Mam 28 lat i pochodzę z pomorza. Niestety, póki co, nie jest dane pracować mi w swoim zawodzie, więc znalazłam sobie inną dziedzinę, w której mogę niejako się spełniać :) Moją pasją, obok podróży i zwierząt jest gotowanie. Stale się uczę szlifując swój kunszt kucharski i szczerze przyznam, że nie zawsze mi to wychodzi, jednak nie poddaję się :) Jest z tym jak w życiu: raz z górki, a raz pod górkę…
Chciałabym podziękować z całego serca mojej kochanej mamie, za to że z taką cierpliwością uczyła mnie tylu ważnych i przydatnych rzeczy, które teraz mogą zaowocować w moim dorosłym życiu podczas codziennych zmagań  w kuchni i nie tylko :)
Zawsze chciałam robić coś kreatywnego, wynikającego z moich zainteresowań i czym przy okazji mogłabym się dzielić z innymi. Zazdrościłam ludziom, którzy potrafili to robić, ponieważ mi zawsze brakowało do tego odwagi. Tak naprawdę, to wyprowadzka z domu rodzinnego nakierowała mnie na tor tego bloga. Z dnia na dzień „awansowałam” na gospodynię domową i nagle, w życiu codziennym, musiałam zacząć wykazywać się samodzielnością oraz pewnymi, z pozoru błahymi, umiejętnościami czy wiedzą. Będąc „na swoim” należało pogodzić się z faktem, że nie będzie już obok mamusi, która we wszystkim mnie wyręczy :) Całe szczęście mamy XXI w i wszechobecny internet czy komórki :) więc jak mam problem, to zawsze korzystam z koła ratunkowego :)
Któregoś dnia, po pomocniczym telefonie do mamy, jak przyrządzić barszcz ukraiński, a potem jak sprać z niego plamy :) pomyślałam o wszystkich tych biednych „początkujących gosposiach domowych”, które nie mają możliwości, aby zwrócić się do kogokolwiek o pomoc, a na których barkach spoczywa całe domostwo. I tak zrodził się pomysł, aby pomóc tym „bidulką”. Postanowiłam więc, że motywem przewodnim tego bloga będzie prowadzenie domu i wszystko co z tym związane, tzn. porady, sprzątanie, gotowanie itd.
Wielu ludzi twierdzi, że nigdy nie nauczy się  gotować, czy sprzątać, ale nic bardziej mylnego! Wychodzę z założenia, że dla chcącego nic trudnego, bo na naukę nigdy nie jest za późno. Być może komuś z Was moje wpisy pomogą przetrwać te trudne początki samodzielności i przekonacie się, że nie taki diabeł straszny…
Zatem do dzieła :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz